Wczoraj rząd i Rada Ministrów przyjęli raport o przygotowaniach do Euro 2012. Dziś streszcza go prasa. Przeczytałem i … osłupiałem.

 

07.02.2012

 

Wczoraj rząd i Rada Ministrów przyjęli raport o przygotowaniach do Euro 2012. Dziś streszcza go prasa. Przeczytałem i … osłupiałem. Jako sprawy „już gotowe” wymienia się m.in. z dumą Stadion Narodowy w Warszawie. Tymczasem, ta sama prasa dzisiaj, tyle że na innych stronach publikuje zdjęcia… części murawy na stadionie. Części, bo na razie nie jest jeszcze gotowa! Co więcej, również dzisiejsza prasa, przynosi informacje, że bardzo zagrożony jest sobotni mecz o Piłkarski Superpuchar Polski. Zagrożony, bo Stadion Narodowy jest zagrożony ze względów bezpieczeństwa.

Można więc dostać swoistej schizofrenii. Frontowej schizofrenii. Z jednej strony bowiem w oficjalnym dokumencie Rady Ministrów otrąbia się sukces – Narodowy jest ok, ale z drugiej strony, czytamy, słyszymy i widzimy, że wręcz przeciwnie: od tego ok  jest daleko.

 

PS. Właśnie odwołano mecz o Superpuchar, stadion nie jest gotowy, kłamstwo Tuska ma krótkie nóżki…